Po czym rozpoznać, że opieka nad osobą chorą na Alzheimera przerasta możliwości czasowe/zdrowotne opiekuna?

Choroby Alzheimera nie da się wyleczyć – medycyna w tym przypadku jest bezradna. Specjaliści wiedzą, jak spowolnić jej postępowanie i jak zając się pacjentem, by objawy były jak najmniej dokuczliwe. Rodziny opiekujące się bliskimi z Alzheimerem zazwyczaj starają się stosować do rad lekarzy, jednak mimo największych chęci, nie zawsze przynosi to efekty. Po czym poznać, że do opieki nad chorym potrzebna jest dodatkowa pomoc?

Ból głowy, bezsenność, wyczerpanie

W specjalistycznej literaturze często mówi się o „zespole stresu opiekuna” – czyli o wyczerpaniu (psychicznym i fizycznym) osoby, która od dłuższego czasu zajmuje się bliskim chorym. Jeśli zauważasz u siebie objawy wyczerpania, wpadłeś w apatię, czy stałeś się nerwowy, czas poszukać pomocy w opiece. Warto też wybrać się do psychologa, by pomógł oswoić się z sytuacją i znaleźć w sobie siłę do dalszego działania.

Nerwowość, brak empatii, dystansowanie się

Tracisz cierpliwość do podopiecznego i coraz częściej przyłapujesz się na opryskliwym tonie wobec niego? Dystansujesz się względem niego i zaczynasz bagatelizować coraz więcej jego potrzeb? Opieka nad osobami z Alzheimerem wymaga ogromu empatii, zwłaszcza w początkowej fazie choroby, gdy starsza osoba doskonale rozumie, co się z nią dzieje. Poczucie spokoju i bezpieczeństwa mogą spowolnić postępowanie choroby.

Brak skuteczności

Dodatkowa opieka jest niezastąpiona wtedy, gdy Twoje działania okazują się nieskuteczne: nie jesteś w stanie namówić pacjenta do jedzenia, nie możesz na bieżąco pomagać mu z czynnościami higienicznymi, czy zatroszczyć się o stały plan dnia. Specjalista z opieki dziennej dla osób starszych wykona te zadania profesjonalnie.